sobota, 5 stycznia 2013

❤ DZIURKA OD KLUCZA ❤


Najbardziej lubię kameralne, tajemnicze i przytulne restauracje... Gdzie czas się trochę zatrzymuje, nie ma gwaru i pośpiechu. Słychać ciche rozmowy, zapachy kąsają nos i uderzają w receptory, a oczy napawają się przyjemnymi obrazami wnętrza. I taka jest właśnie DZIURKA OD KLUCZA... Spełnienie moich piątkowych marzeń シ

źródło Dziurka od klucza
 Dziurka jest bardzo rozchwytywana, dlatego zrobiłam rezerwację smsem. Otrzymałam info zwrotne i byłam spokojna. Mimo tego, że lokal jest mały stoliki i siedzenia są tak rozmieszczone, że nikt nikomu nie przeszkadza i jest wrażenie intymności, prywatności. Czułam się tam komfortowo. Poza tym wokoło dużo się dzieje.. Wszystko jest na widoku. Świeże zioła, warzywa, owoce, ciasta, przyprawy. Tworzy to super klimat, jakbym, to ja sama zaraz miała gotować シ


I stąd też wzięła się nazwa restauracji "dziurka od klucza", przez którą wszystko można podglądać - nawet pichcących kucharzy. Taka atmosfera sprawiła, że nie czułam się obco i bardziej mogłam zatopić się w styl i klimat Dziurki.


W co dzień zmieniającym się menu znajdziecie kuchnię włoską i ręcznie wyrabiane makarony!!! Już sama karta dań przyprawia o zawrót głowy, a co dopiero ich próbowanie. Aktualne wiadomości znajdziecie na FB.

http://www.facebook.com/pages/Dziurka-od-klucza/119579078146813

Na początku ceny mnie trochę zaskoczyły, bo są lekko powyżej średniej warszawskiej, jednak później wszystko zostało usprawiedliwione, ponieważ porcje są bardzo duże, składników nie żałują, a ich jakość jest pierwszej klasy シ


Pierwsza na stół została podana gęsta zupa rybna z przepysznymi, delikatnie czosnkowymi grzankami. Warto pytać się o połówki, bo ta zupa spokojnie mogłaby służyć za danie główne.


Następnie, razem z moim gościem kosztowaliśmy, puszystych gnocchi z cukinią, suszonymi pomidorami, szynką parmeńską i kozim serem oraz obłędnego maCZaronu z krewetkami, cukinią, pancettą w kremowym sosie śmietanowym z tymiankiem. I byliśmy w siódmym, a może i ósmym niebie シ

Co do menu, to właśnie królują makarony handmade, sezonowe produkty, świeżość i zaskoczenie, bo podkreślę, że na każdy dzień tygodnia jest co innego. Poza tym domowe ciasta, w tym zawsze serwowane tiramisu limoncello, a na przykład wczoraj także beza z kremem kokosowym i musem ananasowym duszonym z rumem. Do tego włoska kawa. Uprzedzam, że nie ma tam alkoholu, ale widać, że i bez tego lokal sobie świetnie radzi.


źródło Dziurka od klucza
Także jeśli chcecie zatopić się w bajkowej, ale ciepłej atmosferze i przeżyć kulinarne rozkosze wybierzcie się na warszawskie Powiśle.

PRAKTYCZNE INFORMACJE:

Godziny otwarcia:  pon. – sob.12:00 – 22:00, niedz.:12:00-21:00
Adres: ul. Radna 13
Ceny: 15-40 zł
Menu lunchowe: 25 zł, pon-czw, 12-15
Telefon: 500 150 494
Strona internetowa: www.dziurkaodklucza.com.pl 

Beata Rosłoniec 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz