czwartek, 23 sierpnia 2012

ŚRÓDMIEJSKA

Do tej pory przechodząc Marszałkowską nigdy nie zwracałam szczególnej uwagi na to miejsce.
Faktycznie z zewnątrz nie wiem dlaczego ale nie wygląda atrakcyjnie, jednak  kryje w sobie niesamowite wnętrze. Na początku nie mogłam przekonać się do ogródka usytuowanego na samym środku ulicy Marszałkowskiej jednak po 5 minutach zmieniłam zdanie :) Ogródek Śródmiejskiej jest jedyny w swoim rodzaju, możemy się tam zatrzymać w samym środku ulicznego zgiełku i podziwiać prawdziwą Warszawę popijając powoli piwko i patrząc jak ludzie obok biegną - niesamowite wrażenie.



ogródek
 

Co do wyżej wspomnianego piwka jest tam bardzo duży wybór piwa w butelce oraz ( niestety nazwy nie pamiętam ) jasne i ciemne lane o słodkawym smaku do godziny 19 po 7 zł :) Duży wybór alkoholu i kolorowych drinków, mohito przetestowane bardzo dobre. Oprócz alkoholu znajdziemy też drinki bezalkoholowe oraz inne napoje. Ja próbowałam  mango lassi, słodkie,gęste, posypane migdałami trochę tylko ciepłe - ale to moje pierwsze mango lassi więc nie mam porównania, generalnie bardzo smakowało- 10 zł, jest tez w wersji mocniejszej:). W Śródmiejskiej mają bardzo ciekawe menu, wybór dań jest bardzo duży od słodkich wątróbek, kurczaka z warzywami po ciekawe orientalne  przekąski do piwa, pierożki, sałatki. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja mogę polecić obłędną sałatkę z kalmarami, mango i paprykami- a jeśli wszystkie porcje w Śródmiejskiej są tak duże to warto tam jeść :)


sałatka z mango i kalmarami

 
Największym plusem Śródmiejskiej jest jej niesamowite wnętrze. Duża przestrzeń, ciekawe połączenia, oryginalne lampy. Siedzi się bardzo przyjemnie, obsługa miła i uśmiechnięta. Nie znalazłam żadnych minusów i na pewno chętnie tam wrócę.




 
 




Więcej informacji znajdziecie na profilu FB Śródmiejskiej : http://www.facebook.com/srodmiejska .
 
Alicja Jurkowska 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz